Z nekatechumenatem jestem związany od ponad 30 lat. Wszedłem na "drogę" - jak to się mówi we wspólnotach - za sprawą dwu moich współbraci - jezuitów. Pierwszym był O. Lech Rynkiewicz SJ, którego poznałem będąc jeszcze w nowicjacie w Starej Wsi, a przez niego parę pieśni neokatechumenalnych. Bardzo mi się one wtedy spodobały i zrodziły pragnienie poznania ich więcej. Drugim - O. Alfred Cholewiński SJ, który był moim katechistą oraz wzorem jezuity i kapłana. Nie było zapewne przypadkiem, że w roku jego śmierci przyjąłem święcenia diakonatu i prezbiteratu. Te pierwsze zresztą w ówczesnej kaplicy św. Andrzeja Boboli w Warszawie, gdzie on zwykle sprawował Msze św., i gdzie po jego śmierci (26.01.1988) wystawione było jego ciało, i to na kilka tygodni przed moimi święceniami diakonatu. Neokatechumenat to dla mnie, obok duchowości ignacjańskiej, drugie źródło duchowych mocy i inspiracji. O swoim przeżywaniu kapłaństwa w neokatechumenacie pisałem w artykule: Ksiądz w neokatechumenacie.
Katechiści główni Drogi Neokatechumenalnej z papieżem Benedyktem XVI (listopad 2005)
A oto kilka ważnych linków do stron neokatechumenatu na świecie i w Polsce:
Oficjalna Strona Drogi Neokatechumenalnej